Chleb lub bułki upieczone własnoręcznie w domu mają niepowtarzalny smak i aromat. Ich zaletą jest też to, że wiemy co jest w składzie. Takie pieczywo pozbawione jest polepszaczy i innych dodatków chemicznych oraz pozwala na dowolne wariacje na temat smaków i dodatków. Możemy zgodnie z własnymi upodobaniami wzbogacać jego smak np. wszelkimi ziarnami (dynia, słonecznik. siemię lniane, orzechy itd), ziołami, przyprawami korzennymi, suszonymi pomidorami i śliwkami i wszystkim tym na co w danym momencie będziemy mieli ochotę.
W tym miejscu chcę przybliżyć typy mąki. Zanim zaczęłam piec chleb nie zastanawiałam się co one oznaczają. Typ mąki mówi o zawartości substancji mineralnych. Im niższy typ tym mąka jaśniejsza i z mniejszą zawartością wartościowych składników , bardziej oczyszczona z okrywy owocowo-nasiennej ziarna.
typ 400 i 450 mąka tortowa na biszkopty, ciasto francuskie,
typ 500 mąka poznańska, wrocławska, krupczatka na makarony, kluski, kruche ciasta, naleśniki,
typ 550 mąka luksusowa na ciasta, kluski
typ 650 mąka przeznaczona na pieczywo, ciasta, zasmażki
typ 720 mąka żytnia chlebowa
typ 850 mąka chlebowa
typ 1000 mąka makaronowa pełnoziarnista
typ 1400 mąka sitkowa na pieczywo
typ 1850 mąka graham na pieczywo
typ 2000 mąka razowa na pieczywo
typ 3000 mąka z pełnego przemiału
Poza standardowym przeznaczeniem warto pokusić się o szersze zastosowanie mąki o wyższym typie (np. naleśniki czy pierogi z ich dodatkiem). Ważne by znaleźć sobie swoje ulubione lub po prostu dostępne w pobliskich sklepach i ich używać. W tej chwili w większości dużych sklepów można kupić mąkę razową pszenną i żytnią, mąkę kukurydzianą, które dodawane w różnych ilościach pozwolą urozmaicić wypieki. Uwaga na gotowe mieszanki do wypieku chleba – zawsze należy przeczytać ich skład bo potrafią mieć w nim to czego staramy się unikać piekąc chleb w domu. Ja w różne ciekawe mąki (np. orkiszową, migdałową, gryczaną, amarantusową) czy pszenną o różnych typach zaopatruję się w sklepach internetowych.
Swoją przygodę z pieczeniem chleba zaczęłam kilka lat temu. W tej chwili nie wyobrażam sobie rezygnacji z domowego pieczywa. W okresach gdy brak mi czasu kupuję chleb ale po paru dniach wracam do pieczenia bo to nie to. Najbardziej czasochłonne podczas wypieku jest czekanie aż ciasto wyrośnie (tyle że w tym czasie nie jesteśmy mu potrzebni :-)) samo przygotowanie nie zabiera aż tak wiele czasu tym bardziej, że większość z nas posiada jakieś roboty kuchenne czy miksery, które mogą wspomóc wyrabianie ciasta. Na początek proponuję zacząć od pieczenia chleba na drożdżach lub zaczynie drożdżowym, a po nabraniu wprawy przejść do pieczywa na zakwasie (przygotowanie zakwasu w domu jest bardzo proste) lub mieszanych.
Długa bułka (na zaczynie drożdżowym)
zaczyn drożdżowy : 175 g mąki pszennej typ 650, 150 g wody, 10 g drożdży Składniki zaczynu dobrze wymieszać aby powstało gładkie ciasto. Pozostawić przykryte do wyrośnięcia na całą noc (nic się nie stanie jeśli ciasto zaczniemy szykować dopiero po południu).
ciasto : 200 g mąki typ 650, 175 g mąki razowej pszennej typ 2000 (można użyć tylko mąki typ 650 razem 375 g), cały zaczyn, 220 g wody, 1 łyżeczka soli. Ciasto dobrze wyrobić aby było gładkie i elastyczne. Przykryte w misce zostawić do wyrośnięcia, podwojenia objętości (czas rośnięcia zależy od temperatury otoczenia). Ciasto podzielić na trzy części, uformować długie bułki, ułożyć na wysmarowanej lub wyłożonej papierem do pieczenia blaszce. Bardzo ostrym nożem lekko ponacinać po skosie, przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia. Piekarnik nagrzać do 250 st C. Przed pieczeniem można oprószyć mąką lub jeśli ktoś woli bułeczki z połyskiem posmarować jajkiem roztrzepanym z łyżką mleka. Przed włożeniem bułek piekarnik spryskać wodą (ok. 10 psiknięć) lub wstawić na dno naczynie z wodą – para wodna tworzy piękną, chrupiącą skórkę. Wstawić bułki, zmniejszyć temperaturę do 200 st C i piec ok 25 min. SMACZNEGO
Jeśli posiadacie jakiś przepisy, którymi chcecie się podzielić lub macie zainteresowania i pasje o których jesteście gotowi napisać to czekamy na Was naszeprzywory@op.pl .
Aleksandra Poloczek