W zimne i deszczowe listopadowe popołudnie spotkaliśmy się by powspominać i obejrzeć zdjęcia z wydarzeń jakie udało się Stowarzyszeniu przygotować w ciągu ostatnich dwóch lat. A było tego sporo, wszystko udokumentowane setkami zdjęć.
Przy wesoło trzaskającym ogniu w piecyku, w blasku świec
z kubkami gorącej kawy, przy słodkim co nie co, miło i sympatycznie spędziliśmy popołudnie przeglądając internetowy pamiętnik Stowarzyszenia i dyskutując o tym co było i co będzie.