Spotkanie z wrocławską stylistką i blogerką Panią Krystyną Bałakier, zorganizowane dzięki współpracy z Gminnym Ośrodkiem Kultury, odbyło się w sobotę 30 września.
Pani Krystyna na swoim blogu balakier-style.pl pisze o sobie :
„Moda jest moją pasją i zawsze zajmowała bardzo ważne miejsce w moim życiu. Moja Matka i Babcia przyczyniły się do wyrobienia we mnie gustu i zwracania uwagi na to, co noszą inni dobrze ubrani ludzie. Obie przykładały bardzo dużą uwagę do tego, w co się i mnie jako dziewczynkę, a potem dziewczynę ubierały. Dlatego też moja praca zawsze związana była z kontaktem z ludźmi. Bywałam i mieszkałam również za granicą, co pozwoliło mi poznać także inną mentalność ludzi i ich upodobania odnośnie sposobu ubierania się.
Jestem też dobrym obserwatorem i podobno potrafię również być dobrym słuchaczem. Muszę, też wszystkiego dotknąć, aby poczuć w ręce materiał i jego strukturę a także jakość. Na moim blogu chcę pokazywać modę dla kobiet 50+, aby uświadomić im, że również w ich wieku mogą ubierać się nowocześnie i poprzez odpowiedni ubiór zniwelować pewne mankamenty figury.
zdjęcia pochodzą z bloga balakier-style.pl
Moją firmę, zajmującą się stylizowaniem, prowadzę od siedmiu lat. Mam już sporo wracających do mnie po porady klientek i klientów. Czasem też prowadzę warsztaty stylistyczne w bardzo kameralnych grupach. Zapewniam, że zakupy ze mną są miłe i pełne dobrego humoru, a klientki wracają i polecają mnie innym paniom.”
Zgodnie z tym w niezwykle miłej atmosferze uczestnicy spotkania zostali zapoznani z najbardziej typowymi sylwetkami kobiecymi.
Omówione zostały sposoby dobierania fasonów ubrań do poszczególnych figur i sposoby na podkreślanie zalet sylwetki.
Jeśli kogoś interesuje ten temat polecam wpis na blogu
http://balakier-style.pl/category/sylwetki/
Drugą część spotkania Pani Krystyna poświęciła na króciutkie indywidualne konsultacje dla chętnych. Określiła ich sylwetki, podpowiedziała jakie fasony ubrań będą korzystne oraz gdzie powinniśmy nosić jaśniejsze, a gdzie ciemniejsze ubrania by optycznie oszukać oko i zbliżyć się wizualnie do idealnego kształtu klepsydry (w przypadku pań).
Jak wiele może zmienić odpowiednio dobrany fason i kolor ubrań pokazują metamorfozy opisane na blogu prowadzonym przez Panią Krystynę. Warto sięgnąć do tych wpisów by zobaczyć jaka to kolosalna różnica w wizerunku. Poniżej kilka zdjęć z metamorfoz przeprowadzonych przez stylistkę. Chętni na taką metamorfozę muszą sobie zarezerwować na to cały dzień, ponieważ żeby była to trwała zmiana musi ją poprzedzać długa rozmowa pozwalająca poznać osobę poddawaną metamorfozie co zaowocuje dobraniem garderoby nie tylko do figury ale też do charakteru i sposobu życia. Zazwyczaj tego dnia odwiedza się też dobrego fryzjera, który dobierze odpowiednią fryzurę.
W księgarniach i w naszej bibliotece dostępna jest książka Pani Krystyny Bałakier z której dowiesz się , jakie ubrania najbardziej pasują do Twojej sylwetki i jak dopasować kolory czy wzory do Twojego typu urody. Przeczytasz o tym, jak dobierać okulary i znajdować odpowiednie dodatki. Autorka podsunie Ci także kilka uniwersalnych wskazówek dotyczących sposobu ubierania się i zachęci Cię do eksperymentowania. Jeśli jesteś dojrzałą kobietą i wydaje Ci się, że nie wypada Ci już pięknie wyglądać, po lekturze tej książki na pewno zdobędziesz się na odrobinę modowego szaleństwa.
Serdecznie dziękuję prowadzącej i gościom za udane spotkanie.
Jak zawsze podczas spotkań w Stowarzyszeniu nie mogło zabraknąć smacznego i zdrowego poczęstunku. Uczestnicy mogli spróbować warzywnych pasztecików (bezglutenowych, wegańskich 🙂 ) których teraz w sezonie jesiennym bazą jest dynia.
Dla zainteresowanych przepis :
1 niewielka dynia (jesienią i zimą) lub średnia cukinia (latem)
/cukinia lub dynia stanowią 1/2 masy warzyw/
2 średnie marchewki
2 średnie cebule
5 średnich ziemniaków
2 szklanki mąki z ciecierzycy
(dla tych którzy mogą jeść gluten może być mąka pszenna + 2 jajka)
1 słoiczek pomidorów suszonych, w oleju
do smaku:
sól
czosnek
majeranek
kurkuma
bazylia
lub inne lubiane zioła
Suszone pomidory wyciągamy z oleju i drobno kroimy.
3 łyżki oleju od pomidorów dodajemy do masy warzywnej.
Wszystkie składniki mieszamy. Jeśli robimy z dynią to dodajemy 4 łyżki wody ponieważ nie puści tyle wody co cukinia.


Pokrojone w plasterki odgrzane na suchej patelni i polane sosem z gulaszem świetnie spisują się jako baza obiadowa.
Na zimno to doskonałe drugie śniadanie do pracy lub szkoły.
Aleksandra Poloczek
Dziękuję serdecznie za przemiłe spotkanie. Mam nadzieję, że moje porady pozwolą na poprawę wizerunku, a co za tym idzie dowartościowanie się i dobre samopoczucie. Pozdrawiam serdecznie wszystkich uczestników spotkania, oraz dziękuję organizatorom za ciepłe przyjęcie.
Pingback: Warsztaty w Przyworach - Krystyna Bałakier