PRACOWNIA ALCHEMII KOSMETYCZNEJ

W ostatnią sobotę wakacji 30.08.2014 w siedzibie Stowarzyszenia na dworcu PKP w Przyworach,  Panie  w różnym wieku spotkały się na warsztatach „Pracownia alchemii kosmetycznej”. Przygoda z robieniem kul do kąpieli oraz mydełek rozpoczęła się od krótkiego omówienia materiałów z których uczestniczki miały tworzyć swoje kosmetyki. Na stole czekały : kwasek cytrynowy, soda oczyszczona, oliwa z oliwek, baza mydlana glicerynowa, olejki (arganowy, ze słodkich migdałów, z awokado, kokosowy, z drzewa herbacianego, kokosowy z wyciągiem z nagietka), masło shea, pyłek kwiatowy, glinki czerwona i ghassoul, płatki kwiatów (lawendy, nagietka, róży), zioła (rumianek, melisa, mięta), kawa, cynamon.  Dla uatrakcyjnienia pierwszej przygody z mydłem oraz kulami kąpielowymi do dyspozycji były również  barwniki i olejki zapachowe.

W1

W pierwszej kolejności Panie przygotowały musujące, nawilżające kule do kąpieli. To do nich potrzebna była soda, kwasek i oliwa z oliwek, które są podstawowymi składnikami. Do kul można dodać również trochę pełnotłustego mleka w proszku (działanie odżywcze), jeśli dodamy trochę skrobi kukurydzianej to kule będą unosiły się na powierzchni wody. Oliwę można zastąpić dowolnymi olejkami np. arganowym. Nasze uczestniczki do swoich kul dodały jeszcze masło shea, olej kokosowy, płatki kwiatów, barwniki i aromaty.

W trakcie robienia uczestniczki mogły wysłuchać kilku ciekawostek przytoczonych z książki pt”Historia brudu” Katherine Ashenburg. Po krótkiej przerwie, na kawę/herbatę i domowy chleb na zakwasie z rodzynkami,  przyszedł czas na mydełka. Krótkie wprowadzenie mówiące o historii mydła i instrukcja mówiąca o proporcjach i ilościach dodatków i Panie mogły zająć się komponowaniem własnych mydełek. Ze względu na bardzo zróżnicowany wiek uczestniczek szczegółowe omówienie właściwości używanych olejków znalazło się w materiałach, które otrzymała każda z Pań. Najpierw należało odkroić odpowiednią ilość bazy mydlanej i razem z tłuszczami stałymi ( masło shea lub olej kokosowy) rozpuścić w kuchence mikrofalowej. Następnie zanim zacznie zastygać dodać przygotowane wcześniej dodatki, dokładnie wymieszać i przelać do foremki.

Wlane do foremki mydełko musi zastygnąć. W zależności od ilości dodatków trwa to od kilkunastu minut do godziny. Doskonale sprawdzają się foremki silikonowe (łatwo wyciąga się z ich mydełka) ale równie dobrze służą kubeczki po jogurtach, serkach itp (wystarczy zanurzyć je w gorącej wodzie i mydełko ładnie daje się wyciągnąć).

Po odpowiednim 🙂 czasie oczekiwania Panie mogły podziwiać efekty swojej pracy.

Ze względu na hojną ręką dodawane dodatki wiele mydełek pojechało do domu jeszcze w foremkach. Tak przygotowane mydło z dodatkiem olejków o właściwościach odżywczych i nawilżających nie przesusza podczas mycia skóry. Dodatkowym bonusem jest świetna zabawa przy komponowaniu własnych mydeł. Na dodatek są one dekoracyjne i ładnie opakowane mogą być miłym prezentem. Przygotowując plakat do tych warsztatów wykorzystałam zdjęcia mydeł, które wcześniej robiłam dla siebie (bez barwników, zapachów i innych dodatków które mogą podrażniać- więc nie tak bajecznie kolorowe).

Aleksandra Poloczek